Znalazłem ciekawy zapis z kroniki parafii Podlegórz z 1880 roku, gdzie mowa jest o utworzeniu szkoły w Trzebiechowie, Ostrzycach i Podlegórzu dla dzieci od 3-6 lat.
Szkoły dla niemowląt w Ostrzycach i Podlegórzu.
„Dzięki wielkiej łasce Jej Wysokości Księżniczki Reuss, Marii Aleksandriny, z domu Księżniczki Saksonii-Weimaru, powstało chrześcijańskie przedszkole, w Trzebiechowie w styczniu 1876 roku, w Ostrzycach 10 września 1877 roku, a w Podlegórzu 2 września 1879 roku, wszystkie w bardzo przystępnych cenowo wynajętych lokalach. Dla naszych wiejskich dzieci” – pisała wówczas Księżniczka – „uważam, że wykształcenie umysłu i serca jest bardziej niezbędne niż rozwój intelektualny; ten pierwszy jest bowiem fundamentem, na którym, z Bożym błogosławieństwem i bojaźnią, rodzina może budować dobro. Wierzę, że biorąc pod uwagę różnorodne i sprzeczne prądy, które krążą w naszych czasach, nie można zrobić wystarczająco dużo dla tego wykształcenia i nie można zapewnić maluchom wystarczająco wcześnie opieki. Dlatego mój mąż i ja nie boimy się żadnych poświęceń”.
Na wyraźne polecenie szlachetnego fundatora, obie ceremonie poświęcenia opierały się na słowach Zbawiciela (Mk 10,14): „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie i nie przeszkadzajcie im, albowiem do nich należy królestwo niebieskie”. W tym duchu dzieci w wieku od 3 do 6 lat, których średnio 30 uczęszcza do szkoły codziennie, są nauczane przez specjalnie przeszkolonych nauczycieli – to wielkie błogosławieństwo dla poszczególnych parafii i ich duchowego rozwoju! Niech nigdy nie zapomną o dobru, które im wyświadczono, i zobaczą na własne oczy, co proroczo powiedział wielki przyjaciel i zwolennik chrześcijańskiego przedszkola.
„Te 3-6-letnie dzieci to bardzo słaba płeć, ale mimo to budują podwaliny nowych, lepszych czasów”.
Portret Marii Aleksandriny von Reuss.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz